Wyznania (Augustyn z Hippony, 1847)/Księga Siódma/Rozdział XII

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Augustyn z Hippony
Tytuł Wyznania
Część Księga Siódma
Rozdział Rozdział XII
Wydawca Piotr Franciszek Pękalski
Data wyd. 1847
Druk Drukarnia Uniwersytecka
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Piotr Franciszek Pękalski
Tytuł orygin. Confessiones
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga Siódma
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Artykuł w Wikipedii Artykuł w Wikipedii

ROZDZIAŁ XII.
Że każda istota jest dobrą z początku.

W dochodzeniu złego, okazało mi się jawnie, że tylko dobre rzeczy skażeniu ulegają; gdyżby skażeniu uledz nie mogły, jeżeliby najwyższém dobrem były, aniby téż uległy skażeniu, gdyby dobre nie były. Bo jeżeli są najwyższém dobrem, będą nieskazitelne; a jeżeli nie są żadném dobrem, cóżby w nich ulegać mogło skażeniu? Wszakże skażenie szkodzi, a nieszkodziłoby, gdyby nie zmniejszało dobrego. Zaczém albo nie szkodzi skażenie, czego przypuścić nie można; albo, co jest niewątpliwém: że wszystko, co ulega skażeniu, dobrego się pozbawia. Jeżeli istoty będą wszelkiego dobra pozbawione, istnieć zupełnie przesłaną; a jeżeli istnieć będą, i nie będą mogły już skazić się, staną się lepszemi, bo nieskazitelnie trwać będą. Możeż być dziwaczniejsze twierdzenie jak to, że po utracie wszystkiego dobra lepszemi się stają? Jeżeli wszelkiego dobra będą pozbawione tedy zniszczeją; zatém, jak długo istnieją, są dobre. Cokolwiek jest, jest dobre. Złe przeto któregom w każdym jego zawiązku szukał, nie jest właściwie istotą; gdyby istotą było, byłoby dobrem. Ponieważ byłoby albo nieskazitelną istotą i wielkiém zapewne dobrem, albo skazitelną, która jeśliby dobrą nie była, skażeniuby uledz nie mogła.
Tak więc jasnom widział, żeś ty wszystko dobre udziałał; że nie ma zgoła żadnéj istoty, któréjeś nie udziałał. A chociażeś nie wszystkie rzeczy równą obdarzył dobrocią, jednak szczegółowo są dobre, i wszystkie razem są dobre, ponieważ ty Boże udziałałeś wszystko bardzo dobrze.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Augustyn z Hippony i tłumacza: Piotr Franciszek Pękalski.