Przy sarkofagu... (Przerwa-Tetmajer, 1902)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
(Przekierowano z Przy sarkofagu...)
<<< Dane tekstu >>>
Autor Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Tytuł Przy sarkofagu...
Pochodzenie Erotyki
Wydawca Księgarnia J. Czerneckiego
Data wyd. 1902
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

 P 

rzy sarkofagu tego głuchej płycie
wiem, że na zawsze kiedyś pozostanę;
krew moja wsiąka w te głazy ciosane,
z krwią mą w sarkofag wsiąka moje życie.

Róże i bluszcze, co się tu krzewicie
niegdyś mą ręką bolesną zasiane:
splećcie nademną cienistą altanę,
abym nie widział słońca na błękicie,

ani księżyca na wieczornem niebie,
bo każde z świateł tych zbudzić mię może
wspomnieniem chwili tryumfu przebrzmiałej —

one promienny mój tryumf widziały,
a jam nie wiedział wówczas, że go włożę
w urnę i w grobu marmurach pogrzebię.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Kazimierz Przerwa-Tetmajer.