Przejdź do zawartości

Upojenie (Oppman)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Or-Ot
Tytuł Upojenie
Pochodzenie Pieśni

cykl Piosnki pod muzykę

Wydawca Księgarnia Teodora Paprockiego i S-ki
Data wyd. 1894
Druk Emil Skiwski
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Upojenie.

Na moich ustach usta swe kładła,
W pierś moją wiała rozkoszy tchem,
Nawpół mdlejąca drżała i bladła —
Jawą-ż to było, czy było snem?

Płonęły gwiazdy, woń siały róże
I zdrój miłości bił w sercu mem,
A czarem skrzyły oczy jej duże —
Jawą-ż to było, czy było snem?

Niepomni cichych marzeń i rojeń,
Duszą swą całą, istnieniem swem
Myśmy tonęli w morzu upojeń...
Jawą-ż to było, czy było snem?

Słowicza piosnka nadbiegła z dala,
Wiatr zakołysał zroszonym bzem,
Duch się ocucił, krwi ścichła fala —
Jawą-ż to było, czy było snem?






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Artur Oppman.