Przejdź do zawartości

Strona:Szpieg - romans amerykański Koopera t. 3.djvu/104

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.




ROZDZIAŁ V.

Żegnam was młodości, i wdzięki!
Niestety! trzebaż by piękność ciała
Jak iedna róża więdniała.
Czyż niema wszechwładnéy ręki?
Coby młody kwiat wspierała,
Młodą dziewicę zachowała?

Grobowiec Cynthii.

Pokóy, w którym leżała nieszczęśliwa Sara, położonym był w iednym pawilonie, łączącym się z korpusem, przez ciemny i długi korytarz. Wiadomość przeto o przybyciu Skinnera i iego bandy, nie doszła tam wcale. Z tém wszystkiém nadzwyczay-