Przejdź do zawartości

Strona:Sprawozdanie Stenograficzne z 78. posiedzenia Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej w dniu 14 marca 2019 r.pdf/122

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

254

78. posiedzenie Sejmu w dniu 14 marca 2019 r.

Projekt ustawy o organizacji hodowli i rozrodzie zwierząt gospodarskich

Spis treści

Poseł Mirosław Maliszewski …wymiany handlowej w przypadku wieprzowiny, to mamy jeszcze gorszy bilans, jeżeli chodzi o handel prosiętami. Polska jest jednym z największych w Europie, jeżeli nie największym, importerem prosiąt, przede wszystkim z Danii. Mogłoby to wskazywać, że pod tym względem nie mamy sukcesów, jeżeli chodzi o hodowlę nowych ras, takich, które by gwarantowały szybki tucz i odpowiedniej jakości mięso. Myślę, że w czasie dyskusji na posiedzeniu komisji, kiedy będziemy analizować tę ustawę punkt po punkcie, artykuł po artykule, także w tej sprawie podejmiemy debatę. Pada też takie pytanie, czy ten model, który w Polsce obowiązuje, że to niekoniecznie administracja państwowa, ale związki, organizacje hodowców sprawują nadzór czy podejmują określone czynności związane z rozrodem i hodowlą, jest modelem dobrym, prawidłowym. Wielu zadaje sobie pytanie, czy to powinien być w tym zakresie nie tylko i wyłącznie monopol państwowy jako instytucja gwarantująca jakość i bezpieczeństwo, a także odpowiedni obrót takim materiałem. Pewnie na te pytania też będziemy sobie chcieli na posiedzeniu komisji odpowiedzieć. Bo są kraje w Europie, które pod tym względem mają podobne do naszego modele, mają modele mieszane albo mają typowy model państwowy. W związku z tym, że ten projekt jest bardzo istotny dla polskiego rolnictwa, wbrew pozorom i frekwencji na sali świadczącej być może o tym, że on jest mało istotny, nie jest to projekt polityczny. Będziemy za tym, żeby skierować go do prac w komisji, punkt po punkcie, artykuł po artykule go analizować, tak aby polska hodowla i rozwój zwierząt hodowlanych były na odpowiednim poziomie zapewniającym polskiemu rolnictwu konkurencyjność na rynkach zewnętrznych. Bardzo dziękuję.

Wicemarszałek Stanisław Tyszka: Dziękuję bardzo. Pani poseł Ewa Lieder również przekazała stanowisko na piśmie*). Zapraszam państwa z pytaniami. Pani Iwona Krawczyk.

Poseł Iwona Krawczyk: Panie Marszałku! Panie Ministrze! Wysoka Izbo! Korzystając z okazji, że dyskutujemy dzisiaj na temat tak istotnej, ważnej ustawy, a jednocześnie jesteśmy w przededniu wyborów do europarlamentu, chciałabym zadać pytanie, które już pewnie było wielokrotnie zadawane w tym Sejmie. Co z hodowlą zwierząt futerkowych? Doskonale wiemy, że jesteśmy potentatem: w Europie na 2. miejscu i w świecie na 3. miej*) Teksty wystąpień niewygłoszonych w załączniku.

scu. W Europie po Danii, na świecie po Chinach. Ale pamiętamy też, co mówił pan prezes Kaczyński w odniesieniu do hodowli zwierząt futerkowych. Mówił, że musimy być prawdziwą Europą. Nie możemy być krajem drugiej kategorii. W związku z tym mam pytanie. Czy przy implementacji przepisów czy tworzeniu nowej ustawy na kanwie przepisów, które obowiązują, jest dzisiaj jednoznaczna decyzja, kto wygrał? Pan prezes Kaczyński czy pan minister Ardanowski? Czy w treści ustawy będą zawarte informacje o hodowli zwierząt futerkowych czy w przededniu wyborów do europarlamentu nie jest to konieczne? Dziękuję. (Oklaski)

Wicemarszałek Stanisław Tyszka: Pani poseł Alicja Chybicka. Bardzo proszę.

Poseł Alicja Chybicka: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Chciałam zadać dwa pytania. Pytanie pierwsze dotyczy bezpieczeństwa genetycznego polskich hodowli. W jaki sposób jest ono zapewniane? W ustawie nie ma żadnych konkretnych zapisów w tej sprawie. Czy dopuszczalna jest taka modyfikacja genetyczna, jaką przeprowadza się w wielu krajach, czyli np. wprowadzenie genu meduzy do genów świni, żeby mięso pozyskane z takiego zwierzęcia było bardziej wilgotne i lepiej się sprzedawało? Pytanie drugie. Zwracają się do mnie osoby, które posiadają małe hodowle alpak. Twierdzą, że w tej chwili w Polsce poziom zarażenia alpak gruźlicą jest dramatyczny. Czy to prawda, że większość alpak hodowanych w Polsce jest zakażona gruźlicą? Jeśli tak, proszę państwa, to jest to ogromne zagrożenie dla dorosłych i dzieci, dla hodowli i zwierząt. Dziękuję za uwagę. (Oklaski)

Wicemarszałek Stanisław Tyszka: Ja również dziękuję, pani poseł. Proszę o udzielenie odpowiedzi sekretarza stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi pana Szymona Giżyńskiego.

Sekretarz Stanu w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi Szymon Giżyński: Panie Marszałku! Wysoka Izbo! Odpowiadając na pytania zadawane przez państwa w trakcie wystąpień klubowych, chciałem powiedzieć jedną całkowicie – domyślnie i faktycznie – oczywistą rzecz: pracownicy, lekarze weterynarii i zootechnicy zatrud-