na wolność wypuszczał[1], poręczający jednak musiał się zobowiązać, że przystawi przestępcę na każde żądanie. Zarazem zabierał rzeczy z kradzieży pochodzące[2], robiąc zapewne rewizyją, i w ogóle przeprowadzał pewien rodzaj śledztwa uprzedniego, mającego wyświecić rzeczywisty stan rzeczy, zanim sprawa przejdzie przed sąd właściwy. O takiém uprzedniém postępowaniu przed oprawcą, wyraźnie nawet wspomina zapiska Krakowskiego grodzkiego sądu z r. 1431[3], mówiąc „super quo (equo furato) sufficienter docuit iusticiario Cracoviensi et postea coram iure domini Capitanei”, i postanawiając „quod eundem equum Jassek recipiat, quia de ipso docuit per vicinos, quia suus est equus”. Widocznie więc jest tu mowa o dwojakiém postępowaniu, raz przed oprawcą, drugi raz przed sądem starościńskim, a nadto mamy tu jeszcze ten ciekawy szczegół, że dowód własności skradzionego konia był prowadzony przez świadków sąsiadów. O istnieniu wreszcie takiego uprzedniego śledztwa, przekonać nas muszą zapiski wykazujące, że oprawca nie tylko więził, ale i wypuszczał na wolność schwytanych[4],
- ↑ Akta Łęczyckie I. N. 4674 r. 1399 „cum Jaszek Czirchowski (iustic.) D. de S. filium S. in furticinio detinuisset... S. filium suum predictum statuere cum equis et bellista ablatis....” — p. Ibid. I. N. 3604 r. 1391. — Ibid. N. 3605 r. 1391. — Inscr. Castri Crac. I. p. 91 r. 1419 strona przysięga że „non fideiussit statuere J. O. coram Nicolao Knischinski opprawcza in Cracovia super X marcis.
- ↑ Term. terr. in Lelow lib. II. p. 290. r. 1425: „equum cum sella per iustitiarium receptis apud kmetonem de Malin cum ipsum detinuit. — Inscr. Castr. Crac. IV. p. 300. r. 1431 „nobilis P. de L. fideiussit ..... sub pena vadii LX m. cum equo.. cum gladio, magno cultello pharetra, cum quibus ipsum iusticiarius rapuit”.
- ↑ Inscr. Castr. Crac. IV. p. 364.
- ↑ Inscr. Castr. Crac. I. p. 77. r. 1419. „Veniens J. de W. contra Nicolaum Gnischiński (oprawca) dixit quod paratus sum nobilibus docere quod predictus Nicolaus Knischinski kmethonem Martinum thabernatorem de K. liberum emisisset et vanum dimisit.