Przejdź do zawartości

Strona:Ramacharaka - Religje Indyj.pdf/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

ociosane umysły niewykształconych ludzi i plemion a także umysły skłonne do samobiczowania, ascetyzmu i tym podobnych metod kultu. Niektóre z niższych sekt składają się z ludzi, wyznających owe poziome ideały. Hinduscy fakirzy — fałszywi Jogowie — żebracy, ciemni, zabobonni, poddający się męczarniom i niskim formom magji i sztukmistrzostwa — wszyscy wchodzą w pewne niższe sekty szaiwitów. I potomkowie pewnych niższych plemion Indyj półbarbarzyńskie narodowości, przedstawiające ujemny biegun starożytnej hinduskiej rasy, w naturalny sposób przeistoczyły się w szaiwitów pewnych niższych sekt. Fanatyczne i prawie zupełnie dzikie plemiona, zamieszkujące bardziej odległe kraje, skłaniają się także do pewnych form kultu Sziwy. Wiele ich obyczajów i obrzędów nieprzyjemnie przypomina o swojem pochodzeniu od obyczajów i obrzędów ich dzikich przodków. Nie należy zapominać, że wiele z tych plemion było nie aryjskiego pochodzenia i co do kultury i rozwoju swojego wcale nie są pdobni do plemion aryjskich, nawet, jeżeli rozpatrzymy pewne zwyrodniałe plemiona i narodowości aryjskiego pochodzenia, to wystarczy porównać je z niektóremi półbarbarzyńskiemi i grubemi klasami i szczepami pewnych europejskich krajów, ażeby przekonać się, że i one, chociaż przypisują sobie imię chrześcijan, bez wątpienia są pogrążone w nieprzebrniętem błocie grubego zabobonu i ciemnoty. Niezdolni są są nawet do wyrobienia sobie chociaż mglistego wyobrażenia o prawdziwych zasadach tej religji, do której się zaliczają.
U tych sekt, czczących taką postać Sziwy, wyobrażenia o bóstwie są oburzające i bezwstydne. Wizerunki jego ohydnie wstrętne, rysy wypaczone — przez szał i złość i zniekształcają go cechy djabłów innych narodowości. Wokoło głowy jego wplecione są żmije, i cały zasmarwany jest popiołem z krowiego nawozu. Czasem ozdabiają g także czaszkami. Otacza go atmosfera grozy i strachu. Demony i złe duchy służą mu, blady jest jak śmierć, — ciężki zapach cmentarzy sprawia mu przyjemność. Otoczenie i ogólna atmosfera panująca dokoła Sziwy w tych sektach, zgodne są z pojęciem, czyli aspektem bóstwa, przyciągającym tę klasę jego wielbiciel: Sekty, które zatrzymały się na tym aspekcie, czyli pojmowaniu Sziwy, dzielą się na trzy klasy: 1) potomkowie półdzikich starożytnych plemion i narodowości, które naturalnie wchłonęły w siebie, jako dziedzictwo przeszłości, grube i dzikie pojęcia o bóstwie; zamieszkują głównie odległe krainy dalekiej od wychowaczego wpływu kulturalnych ośrodków hinduskiego życia i nauczeń: 2) sekty zwyrodniałe i upadłe z wielu przyczyn, które stoczyły się do bardzo niskiego poziomu kulturalności i bardzo niskich religijnych ideałów. Żyją zwykle także w odległych ziemiach, chociaż niektóre z nich należą do przeróżnych niższych klas gęściej zamieszkałych prowincji i miast, do hinduskiego świata nizin, wielce podobnych do europejskich; i 3) ogłupione są niską formą kultu Sziwy przez swoją skłonność do niższych postaci magji, wróżbiarstwa i wogóle zaklinań, znanych europejskim okkultystom, pod nazwą „czarnej magji“. Objaśnia się to tem, że Sziwa uważany jest zawsze, jako bóg magicznych sztuk, czyli psychizmu i przyciąga dlatego wyznawców wyższych form