Przejdź do zawartości

Strona:Polacy w zaraniu Stanów Zjednoczonych.pdf/59

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

w Paryżu, Francuzi bowiem gorąco sympatyzowali z dążeniami wolnościowymi kolonii amerykańskich. Kościuszko przybył do Ameryki w momencie, gdy wojna o niepodległość dopiero się zaczynała. Nie czekał, aż przesądzą się jej losy, lecz opowiedział się czynnie po stronie idei wyzwoleńczych od samego początku, od najtrudniejszego momentu. Kiedy opuszczał Europę w końcu czerwca 1776 roku, Kongres nie przyjął jeszcze Deklaracji niepodległości. Gdy wyjeżdżał z Ameryki, Stany Zjednoczone miały już za sobą zwycięską wojnę o niepodległość. Chociaż nie był majętny, kosztowną podróż przez ocean podjął za własne pieniądze. Niektórzy historycy uważają, że zaciągnął na ten cel pożyczkę. Karol Falkenstein, Szwajcar, który znał osobiście Kościuszkę w ostatnich latach jego życia, tak pisze na ten temat: „Z szczupłą kasą puścił się w tak daleką drogę, która ledwo koszta podróży okryć mogła, nie mając prócz tego nic więcej, jak tylko podwójne odzienie, pałasz i swe wiadomości, tak iż o nim słusznie powiedzieć można było: omnia mea mecum porto”.[1]

Dokładna data przyjazdu Kościuszki do Ameryki nie jest znana. Pierwsza wzmianka o nim znajduje się w dokumentach Kongresu pod datą 30 sierpnia 1776 roku. Przybył do Filadelfii, ówczesnej stolicy Stanów Zjednoczonych i przedłożył Kongresowi memoriał, który niestety zaginął. Memoriał ten, skierowany do Wydziału Wojny Kongresu, prawdopodobnie zawierał dane dotyczące kwalifikacji młodego, podówczas 30-letniego inżyniera wojskowego. Nie jest pewne, czy Kościuszko posiadał listy polecające. Mógł mieć list od księcia Czartoryskiego do generała Charlesa Lee, który wów-

  1. Karol Falkenstein: Tadeusz Kościuszko czyli dokładny rys jego życia. Wrocław 1827, s. 15.