Przejdź do zawartości

Strona:PL Zieliński Rzeczpospolita Rzymska.pdf/25

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

to i to było wykonane?“ Wtedy najpierw każdy obywatel odpowiadał „tak“ lub „nie“, i jeśli większość w centurji oświadczyło się za „tak“, uważano to za głos całej centurji. Potem liczono glosy wszystkich centurji, zaczynając od centurji klasy pierwszej, i życzenie większości ich uważano za wolę ludu. Takie głosowanie nazywamy pośredniem; — w Atenach np. byle głosowanie bezpośrednie, na zebraniu ludowem liczono głosy wszystkich obywateli i o woli ludu decydowała ich większość. Rzymianie byli bardzo dumni ze swego głosowania według centurji, uważając, że w ten sposób zachowuje się większy porządek na zebraniach ludowych. Drugą charakterystyczną cechą rzymskiego zebrania ludowego bylo to, że na nim mógł przemawiać jedynie król lub wogóle osoba urzędowa — lud odpowiadał tylko „tak“ albo „nie“, lecz nie wolno mu było wyłonić z pośród siebie mówców.
Tak więc zapowiadały się zaprowadzone przez Serwjusza Tulljusza comitia centuriata. Lecz dając ludowi takie prawa, król nie chciał, aby biedni, których oczywiście było więcej, mieli przewagę nad bogatymi; uważał on bowiem, że bogaci, jako ponoszący dla ojczyzny więcej ofiar, powinni posiadać i większy wpływ. W tym celu postanowił, aby bogate klasy miły znacznie więcej centurji, aniżeli biedne — wskutek czego każda centurja bogatej klasy była mniejsza liczebnie i, co za tem idzie, głos każdego jej obywatela miał większe znaczenie, niż obywatela z centurji klasy biednej. Oto dlaczego konstytucję S. Tulljusza nazywamy arystokratyczną. A więc od stanu majątkowego obywatela zależała jego przynależność do tej lub innej klasy; że zaś ten stan majątkowy częstej ulegał zmianie, niezbędnem było przeto dokonywanie w określonych terminach spisu majątku obywateli. Taki spis Rzymianie nazywali «cenzusem» (census) i obchodzili bardzo uroczyście.
Drugą wielką zasługą S. Tulljusza było otoczenie murem całego Rzymu ze wszystkiemi jego siedmiu wzgórzami. Szczątki tego «muru Serwjusza» przetrwały do dziś dnia.