Przejdź do zawartości

Strona:PL Tripplin-Hygiena polska Tom 1.pdf/102

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
UPRAWA UMYSŁU. 95

miotu żywotem, a nawet krzyk i śmiech gwałtowny, już nie raz stały się powodem poronienia, śmierci płodu i złego łożenia: roztropnie więc unikać tego wszystkiego należy, bo jedna nierozmyślna chwila może pociągnąć za sobą długo-ciągły i niczém nie dający się ukoić smutek.
Uprawa umysłu. Mówiąc o zatrudnieniu niepodobna mi nie wspomniéć i o ćwiczeniu ducha, bo tak ciało jak i duch razem, stanowią dopiéro człowieka; a zatrudnienie jednego nie pokrzepia bynajmniéj drugiego wszędzie tam, gdzie tak duch jak i ciało swę samodzielność osięgło. Patrz się na uczonych, a dostrzeżesz ich wątłe, wycieńczone ciało, ich bladość lica i szereg słabości brzuchowych, hypokondryi, niestrawności i t. d., jeśli obok prac umysłowych zapominają o potrzebach ciała. Kto zaś ćwiczenia ducha zaniedbuje, ten traci pamięć, traci rozum, i zstępuje coraz bardziéj do rzędu ludzi głupich, zwierzęcych. Niepodobna więc także umysłowo nie zatrudniać się ciężarnym, które niezadługo stworzenia rozumnego stać się mają kierownikiem i stróżem. Stopień wychowania rozliczne za sobą pociąga zachody, jakich tu wyliczyć nie sposób. Dla wszystkich kobiét ciężarnych najważniejszém zatrudnieniem jest czytanie. Na to więc przeznaczyć powinna część czasu dziennego, winna czytać, bo przez czytanie zbogaca się wiedza i uzupełnia wychowanie, którego guwernantki i pensyje, w całém znaczeniu dać nie