Przejdź do zawartości

Strona:PL Stendhal - Pustelnia parmeńska tom II.djvu/120

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

pięćdziesiąt stóp. Mimo starań, jakie rozwinęłam od czasu jak znam projekt księżnej, zdołałam zgromadzić zaledwie jakich pięćdziesiąt stóp. Na rozkaz gubernatora, wszystkie liny, jakie były w fortecy, spalono, a co wieczór zdejmuje się sznury ze studzien, tak słabe zresztą, że często pękają pod tym niewielkim ciężarem. Ale niech pan prosi Boga aby mi przebaczył: zdradzam ojca i pracuję, wyrodna córka, nad tem, aby mu sprawić śmiertelną zgryzotę. Módl się do Boga za mnie, i jeżeli ocalisz życie, złóż ślub, że obrócisz wszystkie chwile ku Jego chwale.
Oto myśl, jaka mi przyszła: za tydzień opuszczę cytadelę, aby być na weselu jednej z sióstr margrabiego Crescenzi. Wrócę wieczór, jak każe przyzwoitość, ale zrobię wszystko aby wrócić bardzo późno; może Barbone nie będzie śmiał rewidować mnie bardzo ściśle. Na tym ślubie będą obecne największe damy, z pewnością i pani Sanseverina. Na imię Boga! postaraj się, aby jedna z tych pań wręczyła mi paczkę sznurów, zwiniętych i sprowadzonych do najmniejszych rozmiarów. Choćbym się miała tysiąc razy narazić na śmierć, użyję nawet najniebezpieczniejszych środków aby przemycić ten sznur do cytadeli, z podeptaniem, niestety, wszystkich obowiązków. Jeśli ojciec mój dowie się o tem, nie ujrzę już pana nigdy; ale jakikolwiek los mnie czeka, będę szczęśliwa w granicach siostrzanej przyjaźni, o ile zdołam się przyczynić do twego ocalenia.
Tegoż wieczora, przy pomocy sygnałów, Fabrycy powiadomił księżnę o jedynej sposobności przemycenia do cytadeli znacznej ilości sznura. Ale błagał ją o tajemnicę, nawet — co wydało się dziwne — wobec hrabiego. Oszalał, pomyślała księżna, więzienie go odmieniło, bierze rzeczy tragicznie. Nazajutrz, ołowiana kula przyniosła więźniowi wiadomość o największem niebezpieczeństwie: osoba, podejmująca się przemycić sznury, ratuje mu — powiadano w liście — dosłownie życie. Fabrycy przekazał natychmiast tę wiadomość Klelji. Ta ołowiana kula przyniosła też Fabrycemu dokładny rysunek zachodniego muru, po którym miał się