Przejdź do zawartości

Strona:PL Mrongowiusz Slowo Xenofonta o Wyprawie Woienney Cyrusa.djvu/201

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

wtrącał się w cudze sprawy[1], zabitym został przez Nikandra Lacedemończyka. 16. Dostali także statek trzydziestowiosłowy, nad którym przełożono Polikratesa Ateńczyka; który, ile tylko okrętów schwytał, do obozu je sprowadzał, a potym wyładowawszy towary straż nad niemi postawiono, aby ich nikt nie naruszył. Tych statków do krążenia nad brzegiem używali. 17. Tym czasem wyszli Grecy na zdobycz; jednym dostało się co w ręce, a drugim nic. Kleajnetos zaś gdy swoią i inną kompanią wprowadził na niebezpieczne mieysce sam z wielą innemi zginął.

Rozdział II.
Treść.
Tym czasem wychodzi iedna część woyska końcem sprowadzenia żywności za przewodnictwem Trapezuntczykow przeciw Drylom narodowi bitnemu. Ci ustąpili do miasta bardzo obwarowanego; do którego zbliżywszy się Grecy lubo z wielką trudnością, wszelako szczęśliwie dobywaią go i na zajutrz do obozu powracaią.

1. Gdy żywności tak blisko już więcey dostać nie mogli, żeby w jednym dniu można było do obozu zdążyć, wziął Xenofon przewodniki od Trapezuntczyków i poprowadził jednę połowę woyska przeciw Drylom, druga zaś połowa została na straży przy obozie; Kolchowie bowiem będąc wypędzonemi z domów zgromadzili się razem i osiedli na wierzchołkach gór. 2. Trapezuntczycy zaś nie prowadzili tam, skądby można było łatwo nabyć żywności, bo sprzyjali mieszkańcom tey strony, ale tym chętniey

  1. Grecki wyraz πολυπραγμονῶν tłómaczy Krüger: Eine Intrigue betreibend cherchelami, matactwem narabiał.