Grający stają jeden za drugim, stojący zaś na czele zaczyna maszerować, przytem wykonywa rozmaite ruchy, które inni naśladują. A zatem chodzi wolno, biega, galopuje, zatrzymuje się, skacze, podnosi ręce do góry, klaszcze w dłonie, jednem słowem, wykonywa to, co mu na myśl przyjdzie. Po paru minutach ustępuje miejsca drugiemu towarzyszowi z kolei, a sam staje na końcu szeregu. Grający muszą w dalszym ciągu naśladować nowego naczelnika.
Jeżeli który z grających nie wykonywa należycie ruchów przewodniczącego, zostaje zdegradowany na ostatniego w szeregu i tym samym nie doczeka się tak prędko swojej kolei przewodniczącego.
Grający dzielą się na dwa obozy i ciągną losy, żeby wiedzieć, który obóz zaczyna.
Strona, na którą los wypadł, aby zaczynała, odchodzi na bok i w sekrecie przed przeciwnikami obiera jakieś rzemiosło, które wszyscy uczestnicy mają przedstawiać. Gdy już rzemiosło obrano, zaczyna się wyznaczanie pracy każdemu.
Przypuśćmy, że zostało wybrane stolarstwo, a więc: Janek naśladować będzie heblowanie, Jurek przybijanie gwoździ, Mania — piłowanie i t. d. Kiedy już wszyscy rzemieślnicy otrzymali zajęcia, wtedy idą do przeciwnego obozu.
Druga połowa grających zapytuje: