Strona:PL Mantegazza - Rok 3000-ny.pdf/123

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

dowolenia. Mówiłeś mi zawsze, że prawdziwa miłość polega na nieukrywaniu przed sobą żadnych tajemnic. Jakże często mówiłeś mi, że kłamstwo między dwojgiem kochanków rozluźnia węzły i miłość podaje w niebezpieczeństwo. Wszak wiesz, że od chwili, w której powiedziałam ci, że „jestem twoją“, powierzam ci każdą radość i ból każdy; i ty, Pawle mój, otworzyłeś mi całą swoją duszę, ale wyznałeś jednak, że masz pewną tajemnicę, którą mi dopiero w Antropolisie odkryjesz. Tajemnica ta nie niepokoiła mnie nigdy, gdyż uważałam ją za maleńki podstęp z twojej strony, abym jeszcze czegoś pragnęła, skoro żyjąc z tobą, pragnienia moje wszystkie już były zadowolone. Ale teraz oto jesteśmy już dwa miesiące w Antropolisie, a ja nie dowiedziałam się niczego.
Paweł roześmiał się i ucałował jej ręce.
— Istotnie, jedyną tajemnicę, jaką przed tobą miałem, postanowiłem odkryć ci tutaj w Antropolisie, ale nie powiedziałem ci którego dnia. Teraz oto dzień ten nadszedł, oznajmiam ci to uroczyście. Jutro przy rozdaniu nagród dowiesz się o wszyskiem.
— Gdzie i kiedy?
— Podczas rozdania nagród w sali akademji.
Marja rzuciła się Pawłowi na szyję i uścisnęła go z wielką radością, zły humor znikł jej, jak mgła przed rannem słońcem.
Akademja Antropolisu jest najwyższym naukowym instytutem całego świata; liczy 100 członków