Przejdź do zawartości

Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/368

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
16.

Waleczny hetman w bitwach zapalczywych,
Na czele swoich naciera,
Dowodzi, walczy w wycieczkach szczęśliwych,
Przeważne tłumy odpiera.

17.

Próżno Karakasz przykładem i głosem,
Do rzezi hordy zagrzewa,
Lecz śmiertelnym ugodzony ciosem,
Bluźnierczą duszę wyziewa.

18.

Ugięty Osman przez okropne straty,
Gdy iuż umowy zawiera,
Chodkiewicz złamań trudami i laty,
Do namiotu wodze zbiera.

19.

Stał hetman polny i rotmistrze dzielne,
Gdy z łoża wódz się podnosi,
Każdy iuż widząc znaki w nim śmiertelne,
Łza cichą iagody rosi.

20.

Wódz się odzywa, kochani rodacy,
W zbyt cieżkiéy rzucam was chwili,
Lecz się nie trwożę, iesteście Polacy,
Walczcie, iakeście walczyli.

21.

Niech w was oyczyzny pamięć nie ustaje,
Tu wodzów tuli do łona :
Lubomirskiemu buławę oddaie,
ściska za rękę i kona.

22.

Już się żałosny płacz w obozie wszczyna,
Pogonie kirem okryte,
Ten świetne pod nim zwycięztwa wspomina,
On miasta szturmem dobyte.