Przejdź do zawartości

Strona:PL Julian Ursyn Niemcewicz - Śpiewy historyczne.djvu/065

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
12.

Tam dotąd kamień leży mchem okryty,
Jodła mu cienia i chłodu dodawa,
Na głazie zbroyny mąż z koniem wyryty.
Polak czytaiąc imie Bolesława,
Pomny na iego nieśmiertelne czyny,
Płacze nad losem, nie pamięta winy.





Przydatki do Spiewu Bolesława śmiałego.


Wyrażone są w poprzedniczym śpiewie przednięysze króla tego wyprawy i czyny. Odzyskał on utracone Chrobrego podbicia, a wzięciem Przemyśla, i szczęśliwym na Rusi czerwonéy boiem, do prowincyy tych pierwszy utorował nam drogę. Odważny, bardziéy wspaniały iak chciwy, podbiwszy Węgry, wolał ie właścicielowi oddać, niż sam zatrzymać. Szkoda, iż tyle cnot zepsuło wyuzdanie się na wszystkie roskosze w bogatéy Kiiowa stolicy; długi króla i rycerstwa w mieście tym pobyt, zmordował cierpliwą pozostałych żon wstrzemięźliwość tak, że wodze