Przejdź do zawartości

Strona:PL Herodot - Dzieje.djvu/110

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

szczą miasto Smyrnę, jeżeli im Jończykowie powrócą ich sprzęty domowe. Skoro tedy Smyrneńczykowie przyjęli warunek, rozebrało ich owe jedenaście miast i do swoich mieszkańców wcieliło. Te są miasta Aeolskie stałego lądu, prócz założonych na górze Ida, oddzielone bowiem są te od związku. Po wyspach zaś jest pięć miast na Lesbos (szóste bowiem na Lesbos Arisbę ujarzmili Methymaejczykowie, chociaż Arisbejczycy byli im pokrewni), na Tenedos jedno, i na tak nazwanych Stu wyspach jedno. Lesbijczykom tedy i Tenedyjczykom, jako zamieszkującym wyspy Jonom, nic nie zagrażało; innym zaś miastom spodobało się spólnie iść za Jonami, kędy ich poprowadzą.
Gdy więc przybyli do Sparty posłowie Jończyków i Aeolów (wszystko to zaś działo się z prędkością), wybrali z pomiędzy wszystkich na mówcę swego Fokejczyka, imieniem Pythermosa. Ten odziany w szkarłatną szatę, aby dowiedziawszy się o tém zeszło jak najwięcéj Spartiatów, mówił powstawszy prosząc o pomoc dla swoich rodaków. Ale Lakedaemończykowie jakoś nie słuchali go i postanowili nie wspierać Jończyków. Posłowie tedy oddalili się, Lakedaemończykowie zaś usunąwszy ich jednak wysłali mężów na pięćdziesięciowiosłowym statku, którzyby, jak mnie się zdaje, śledzili bieg spraw Cyrusa i Jonii. Przybywszy ci ludzie do Fokaei, wyprawili do Sardes najznakomitszego z pomiędzy siebie, nazwiskiem Lakrines, któryby oznajmił Cyrusowi mowę Lakedaemończyków, aby nie ukrzywdził żadnego miasta ziemi greckiéj, gdyż oni się za to pomszczą. Gdy to wyrzekł herold, mówią, iż Cyrus zapytał przytomnych, co to za jedni ludzie ci Lakedaemończycy i jak liczni takie rzeczy mu zapowiadają? Dowiedziawszy się zaś miał rzec do herolda Spartańskiego: „nigdy nie lękałem się ludzi, mających w pośrodku miasta miejsce, na które zebrani wzajemnemi przysięgami się zwodzą. Jeżeli pożyję, nie o Jonów, lecz o własnych będą oni rozprawiać przygodach.“ Te słowa wymierzył Cyrus przeciwko wszystkim Grekom, którzy mając rynki używali ich do kupna i sprzedaży; Persowie zaś