Przejdź do zawartości

Strona:PL G de Maupassant Życie.djvu/376

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

W ten sposób zdołała, dzięki ogromnemu skupieniu uwagi, wysiłkom pamięci i woli skoncentrowanej, odbudować niemal w zupełności dwa pierwsze lata swego pobytu w Peuples, gdyż wspomnienia odległe wracały do niej z dziwną łatwością, sprawiając pewną ulgę.
Natomiast lata następne zdawały się gubić w mgle, splątane i pogmatwane; i nieraz z głową pochyloną nad kalendarzem, spędzała całe długie godziny, z myślą wytężoną w przeszłość, nie zdoławszy sobie nawet przypomnieć, czy wogóle na tym kartonie potrafi odszukać pewne wspomnienie.
Raz wraz obchodziła pokój, na którego ścianach, niby sztychy przedstawiające drogę krzyżową, widniały te obrazy dni minionych. Nagle przesuwała krzesło, siadała przed jednym z nich i aż do nocy trwała tak nieruchoma, zapatrzona, pogrążona w odgrzebywaniu wspomnień.
Później, gdy nagle cała natura uśpiona rozbudziła się w ciepłych promieniach słońca, gdy pola okryły się świeżą runią, drzewa puściły liście, a jabłonie rozkwitły różowemi kuleczkami, zapachem przesycając całą dolinę, Janinę ogarnęło ogromne podniecenie.
Nie mogła wytrzymać na miejscu; wychodziła i wracała dwadzieścia razy dziennie, włócząc