Przejdź do zawartości

Strona:PL De Montepin - Macocha.djvu/354

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

mi... Pomiędzy innemi papierami poślij pan rozkaz zamknięcia ptaszka i wszystko będzie skończone.
— Zawsze jednak...
— Uczynisz to — zawołała Eugenja groźnie. Robert niezdolny się opierać, machnął tylko ręką i poszedł.
— Uczyni to powtórzyła Touretowi, płacąc mu umówioną cenę dziesięciu tysięcy franków, i wręczając jeszcze tysiąc na lekarza.
— W takim razie idę po doktora Loiset.


XIII.

Zostawiliśmy Gastona w koleżeńskim gronie. Młodzi pustacy postanowili spoić koniecznie tego, który się im od bibek koleżeńskich od pewnego czasu systematycznie wymykał. Jakoż udało się to im wybornie. Artysta podczas hulanki posłał telegram, iż na noc nie przybędzie do Montgrésin, gdy jednak znalazł się wieczorem w swojem mieszkaniu w Paryżu, zdjął go niepokój jakiś. Chwiejęc się jeszcze na nogach, podążył na ostatni pociąg, który go miał zawieść do ukochanej.
W Montgrésin już wiedziano o zniknięciu Teresy i Paulinki, przypuszczano, że może znajdują się u Gastona, niepokojono się jednak również, a służąca z oberży, Anusia, która maleństwo kochała nad,