Przejdź do zawartości

Strona:PL Allan Kardec - Księga duchów.djvu/357

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.
Nierówność społeczna.

806. Nierówność warunków społecznych czy jest prawem natury?
„Nie; jest ona dziełem człowieka, ale nie Boga.“
— Nierówność ta czy zniknie kiedy na ziemi?
„Wiecznemi są tylko prawa Boże. Czy nie widzisz jak się ona zaciera z dniem każdym? Nierówność ta całkiem zniknie razem z panowaniem pychy i samolubstwa; pozostanie tylko różnica zasługi. Przyjdzie dzień, w którym członkowie tej wielkiej rodziny, dzieci Boga, przestaną uważać za coś lepszego krew jednego od drugiego; Duch może być mniej więcej czystym, ale to wcale nie zależy od położenia towarzyskiego.“
807. Co trzymać o tych, którzy nadużywając stanowiska społecznego uciskają i wyzyskują słabszego na swą korzyść?
„Zasługują oni na klątwę: biada im! będą kiedyś sami uciskani odradzając się w takiem istnieniu, w którem będą zmuszeni wycierpieć to wszystko, co inni przez nich cierpieli.“ (684.)

Nierówność bogactw.

808. Nierówność bogactw czy bierze swe źródło w nierówności zdolności, dających jednym więcej środków do nabycia jak innym?
„Tak i nie; a podstęp i kradzież, co powiesz o nich?
— Bogactwo sukcesyjne nie jest przecie owocem złych namiętności?
„Zkąd wiesz o tem? pójdź do źródła a zobaczysz, że nie zawsze jest ono czystem. Czy możesz wiedzieć, że nie powstało pierwiastkowo z grabieży lub niesprawiedliwości? ale pomijając początek, mogący być złym, czyż sądzisz, że pragnienie dóbr ziemskich, nawet najlepiej nabytych, i chęć ukryta nabycia ich najprędzej, są to uczucia chwalebne? Nastąpi sąd Boży, a zapewniam cię, że jest on daleko sroższy od sądu ludzkiego.“
809. Gdy bogactwo zostało źle nabytem w początkach czy odpowiedzialność spada i na spadkobierców?