Strona:PL Allan Kardec - Księga duchów.djvu/210

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

czajach, stosunkach tego nowego dla was świata; z trudnością będziecie władać językiem, którym zwykle potrzeba wam będzie mówić, językiem bystrzejszym od waszych myśli dzisiejszych, (319).
„Wiek dziecięcy ma jeszcze inną korzyść. Duchy wchodzą w życie cielesne, dla tego tylko by się ulepszyć, wydoskonalić; słabość wieku dziecięcego robi je giętkiemi, przystępnemi na rady doświadczeńszych, i tych co niemi ku postępowi kierują; wtedy daje się przeobrażać ich charakter i można pohamować złe skłonności; takim jest obowiązek, włożony przez Boga na rodziców, posłannictwo święte, za które są odpowiedzialni
„W ten sposób wiek dziecinny, nietylko jest użytecznym, potrzebnym, koniecznym, lecz nadto jest następstwem praw Boskich, któremi rządzi się świat.“

Sympatje i antypatje ziemskie.

386. Dwie istoty, które się znały i kochały nawzajem, mogą się znaleść znowu razem w przyszem istnieniu cielesnem, i czy mogą się poznać?
„Poznawać się nie mogą, lecz być pociągniętemi jedna drugiej, to rzecz inna, a częstokroć związki serdeczne, oparte na szczerem przywiązaniu, wypływają tylko z tego źródła. Dwie istoty zbliżają się do siebie, na pozór w skutek przypadkowego zbiegu okoliczności, lecz które w istocie są niczem innem jak przyciąganiem się dwóch Duchów, odszukujących się w tłumie.“
— Zapewne byłoby to dla nich przyjemniejszem wprost poznać się?
„Nie zawsze; wspomnienie istnień dawniejszych miałoby na razie większą niedogodność jak to sobie wystawiacie. Po śmierci poznają się, i będą wiedziały o czasie wspólnie przepędzonym. (392).“
387. Czy sympatja zawsze pochodzi z dawniejszych znajomości?
„Nie; dwa Duchy współczujące odszukują siebie wzajemnie, chociaż nie znały się dawniej jako ludzie.“