Przejdź do zawartości

Strona:Mieczysław Sterling - Fra Angelico i jego epoka.djvu/55

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
Źródła twórczości Fra Angelica.

Życie Fra Giovanniego było proste, ale cieplarniane. Wśród srebrno-szarych sadów oliwnych zbiegały dni chłopięce. Pod błyszczącemi w słońcu winnicami rodziły się marzenia, a zamierały na błękicie, gdzie pod łagodnym fioletem mgły ciemnieją granatowe obeliski cyprysów i zębate wieże klasztorów. Marzyciel od lat najmłodszych aż do dni starości, niby samotnik zamkniętych ogrodów, pieszczący kwiaty i zieleń, mógł być w latach chłopięcych wolnym pasterzem, który, leżąc w cieniu lasów piniowych, po przez korony miękkich igieł patrzy w jasne niebo. Kiedy podrósł, był może „garzone“ w pracowni starego mistrza ze Sieny czy Florencji, a może wiódł swój żywot prosty, wieśniaczy, gdy, porwany natchnionem krasomówstwem i miłosną prostotą odnowiciela zakonu dominikanów, porzucił życie świeckie dla cieplarnianego zacisza klasztoru.
Od tej chwili życia, tego codziennego, nie spostrzegał. Odcięły go od niego ściany klasztoru i stare mury Kortony. Po dziś dzień żywe, wspinają się po górze, obejmując miasto w kamienne ramiona, ongi mocne, a dziś, niby szczątki rozłupanej skały, poszarpane i rozwalone. Półuschłe cyprysy wyrastają ponad nie, a ponad cyprysy wznoszą się wieże starych kościołów. Widoczne z okien klasztoru dalekie horyzonty, skiby pól uprawnych, sady oliwne i winnice i pośród szarych gór umbryjskich niebieskie wody Trazymenu, były nową treścią zamkniętego życia w klasztorze.
Młody zakonnik był zupełnem dzieckiem prostej wsi, wsi z końca XIV stulecia, dokąd nie przenikały głosy Boccaccia ani Petrarki, lecz gdzie rozbudzona mocą ludzi silnych, czyniących z wiary nie zagadnienie myśli ale jedyną wartość życia, wzrastała nowa pobożność w ludzie. Tam, zmarła zaledwie siedem lat przed narodzinami Guida, powiernica nędzarzy i papieży, — Katarzyna Benincasa, zdawała się istotną oblubienicą Boga na ziemi, zażycia świętą. Po jej śmierci ascetyczne