Przejdź do zawartości

Strona:Maurycy Karasowski - Fryderyk Chopin t.II.djvu/141

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Cena, jaką płacić ona pragnie, jest 2000 do 2500 franków, nawet paręset więcej możnaby dać jeszcze, gdyby coś wybornego się znalazło. Grzymała i Arago obiecali się tem zatrudnić, ale mimo Grzymały starania, dotychczas nic jeszcze poczciwego nie ma. Pisałem do niego, żeby ciebie, moje życie, użył także w tym interesie dla mnie (powiadam dla mnie), bo jak dla mnie. Dziś mu napiszę jeszcze raz, żem ciebie prosił, żebyś pomógł i swojej wąchalitatis użył. Trzeba 3 pokoje sypialne, z których dwa razem, a trzeci oddzielony naprzykład salonem. Przy trzecim trzebaby gabinetu widnego na pracownię dla niej. Tamte dwa sypialne mogą być małe, — ten trzeci także niebardzo wielki. Prócz tego salon w stosunku i jadalny pokój. Kuchnia dość duża. Dla służących dwa pokoje i piwnica. Pokoje muszą być wszystkie parketowane ma się rozumieć, świeże ile możności, niewymagające żadnych napraw. Ale szczególniej mały hotelik, albo w dziedzińcu jaki odosobniony korpus na ogród wychodzący, byłby najpożądańszy. Spokojnie żeby było, cicho, żadnych kowali w sąsiedztwie i t. d. Schody porządne. Okna wystawione na słońce, żeby na południe koniecznie. Dalej, żeby nie było dymu, odorów, a piękny widok, ogród, albo duży dziedziniec. Najlepiej ogród; na