Przejdź do zawartości

Strona:Lucjan Siemieński-Listy Kościuszki.djvu/83

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

im bynajmniej wierzyć nie można, a zatem zalecam, aby ta dywizja dawszy pomoc ile roztropność pozwoli innym korpusem, sama około Brześcia lokowała się. Wszystkim komendom na pograniczu pruskiem łączyć się rozkażesz całkiem lub częściami (jak okoliczności wymagać będą), z kolumnami wchodzącymi do Prus; wybierz do komenderowania oficerów najroztropniejszych i najśmielszych. Z Jasińskim znoś się listownie, będzie on już odemnie w tej mierze ostrzeżonym. Posyłam ci kopię raportu Baranowskiego, tudzież list Jerzego Grabowskiego, który wiele myśli wybornych zawiera.
Zaradzając ile można niedostatkowi pieniędzy, zechcesz jenerale wszystkim obywatelom ile majętniejszym wypłacać w papierach. Wszystkim sztabs-oücerom przez połowę w gotowych pieniądzach, przez połowę zaś w papierach, prosty żołnierz i unteroficerowie niech lenungi w gotowiznie odbierają, ale ani niedostatku pieniędzy, ani dezercji doznawać nie będziem, gdy się projekt wtargnienia uda szczęśliwie, tem się