Przejdź do zawartości

Strona:Lombroso - Geniusz i obłąkanie.djvu/75

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

Haller sądzi, że jest prześladowany przez ludzi i potępiony przez Boga za nikczemność swej duszy i swe dzieła heretyckiej; doświadczał on tak silnego uczucia strachu, że zapominał o nim, tylko przyjmując wielkie dawki opium. (Tagebuch. Bern, 1787 r.).
Ampère spalił swe dzieło „o przyszłości chemii,“ sądząc, że napisane ono zostało z natchnienia szatana.
Mendelsohn cierpiał melancholię. — Lattre na starość zwaryował.
Sławny malarz holenderski Van Goes wierzył, że jest opętany przez dyabla.
Już w naszych czasach ulegli obłąkaniu: Farini, Brougham, Southey, Gounod, Govone, Gutzkow, Monge, Fourcroy, Loyd, Cooper, Rocchia, Rieci, Fenicia (Mastriani: Sul Genio e Folia. Neapol, 1881 r.), Engel, Pergolesi, Batiuszków, Murger, B. Collins, Techner, Holderlin, Von der West, Gallo, Spedalieri, Bellingeri, Salieri, Müller fizyolog, Lenz, Barbara, Fusely, Peterman, malarz Whit Hamilton, Poë, Uhlich, a być może Musset i Baudelaire.
Znakomity malarz Van Leyden wyobrażał sobie, że jest otruty, i przez kilka ostatnich lat życia nie wstawał z pościeli.
Carlo Dolce, lipemaniak religijny, (lipemania, obłąkanie ponure, bojaźń prześladowania), składa przysięgę, że będzie malował tylko przedmioty święte i poświęca pędzel swój Madonnie, chociaż potem w postaci Madonny przedstawia narzeczonę swoją Balduini; w dniu zaś swych zaślubin z nią, znika nagle z grona weselników i dopiero po kilku godzinach znaleziono go modlącego się przed ołtarzem Matki Boskiej.
Tomasz Loyd, który pisał prześliczne wiersze, w charakterze swym przedstawiał dziwną mieszaninę złośliwości, pychy, geniuszu i szaleństwa. (Sketches of Bedlam), Kiedy wiersz jaki nie udał mu się, kładł go w szklankę z wodą, ażeby, jak się wyrażał, oczyścić. Wszystko co znalazł w swej kieszeni, czy to był kamień, czy papier, węgiel, tytoń, miał zwyczaj mieszać z jedzeniem, mówiąc, że węgiel oczyszcza go, kamień mineralizuje i t. p.
Hobbes, Hobbes, materyalista, nie mógł przez chwilę na-