Przejdź do zawartości

Strona:Jean Webster - Właśnie Inka.pdf/239

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.

tystyczny w swoim pokoju w Wschodniem Skrzydle. Nancy Lee zaprosiła dziesięć swoich najbliższych przyjaciółek na urodziny, które obchodziła uroczyście w Centrum; kurs historji Europy ucztował z okazji ukończenia Wojny Trzydziestoletniej, a Kid Mc Coy urządziła wyścigi z ziemniakami w Korytarzu Południowym — bilet kosztował starą markę pocztową, a nagroda zapieczętowana była w przewiązanem wstążeczkami pudełku i, jak za to ręczono, warta była trudów.
Lubianą powszechnie Inkę zaproszono na wszystkie cztery zabawy. Za zaproszenie Nancy podziękowała, bo tam była też zaproszona Mira van Arsdale, jej zawzięta nieprzyjaciółka, przyjęła jednak pozostałe zaprosiny i bawiła się doskonale, jako wędrowny gość.
Przeniosła swój ziemniak, wolno leżący na łyżeczce, przez jeden stół i pod drugim, wreszcie przez obręcz, zwisającą z sufitu i złożyła go w koszu na końcu korytarza równo w przeciągu dwóch minut i czterdziestu siedmiu sekund. (Kid Mc Coy czuwała z zegarkiem w ręku) To biło wszystkie dotychczasowe rekordy, wobec czego Inka, pełna nadziei, przez kilka minut kręciła się koło pudełka, przewiązanego wstążeczką. Kiedy