Przejdź do zawartości

Strona:Jan Wolfram - Rzymianka.djvu/46

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została uwierzytelniona.
43
RZYMIANKA.

czajone do dźwigania ciężaru; łączą jednę z drugą, a nad dwie wkładają inne. Nie dosyć szał niewieści podbił mężów, jeżeli w uszach, w każdém nie zawisło po dwie albo trzy ojcowizny”[1].
Na rękach nosiły naramiennice i bransolety złote, kamieniami drogiemi wysadzane, a na palcach szesnaście kosztownych pierścieni, na każdym po dwa, z wyjątkiem średniego, których główną wartość stanowiły zwykle prześliczne kamee i gemmy. Uwagi godném jest to, iż zbytek Rzymianek i Rzymian dochodził tak daleko, że pierścionki cięższe lub lekciejsze przeznaczone były na każdą porę roku.
Klejnoty te więc i świecidła dochodziły do ogromnéj często wartości; na jednéj pani rzymskiéj wartość ich niekiedy była nawet w części i illuzoryczną dlatego, iż zwykły się były ubiegać mianowicie o takie, które kiedyś błyszczały na ciele jakiéj zagranicznéj słynnéj królowéj i księżnéj i przepłacały je bardzo, chociaż pewności nawet nie miały, czy były kiedy własnością, jakiéj słynnéj piękności. Mianowicie pożądanemi były klejnoty, które były własnością Kleopatry.
Takimto był w ogóle strój Rzymianek, wspaniały, bogaty, przepyszny, ale często nęcący i bezwstydny, jak to pokazuje się ze słów Seneki przytoczonych wyżéj, z któremi się zwraca do matki swojéj i ze słów następujących[2]: „Widziałem suknie jedwabne, jeżeli sukniami nazwać można, w których nie masz niczego, coby zasłaniało ciało i wstyd; które wziąwszy kobieta, nie bardzo prawdziwie przysięgać będzie, że nie jest nagą.”

Ale dla kogo stroiły się tak bardzo? Dla kogoż stroją się kobiety zwykle i wszędzie? Dla kogoż stroi się żona i matka? Czy dla męża i dla dzieci? Pewnie nie! Mąż żony strojnéj nie potrzebuje, jeżeli jest rozsądny; a dzieci jeszcze mniéj potrzebują strojnéj matki. Kobieta myśląca o strojach, nie może być ani żoną dobrą ani matką; bo stroje są dowodem próżności, z próżności wyradza się chęć podobania się, a z chęci podobania się z łatwością wypływa grzech przy lada sposobności. Gdzie się matka strojami zajmuje,

  1. De ben. 7, 9.
  2. De ben. 7, 9.