Przejdź do zawartości

Strona:Iliada3.djvu/037

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

 
„Chociaż mu w piersiach utknie, oślep przecie bieży,
„Na żelazo nic nie dba, przez, sam grot przebieży.

Przekładanie Bardzińskiego.

W. 181.

Gdy zaś iuż mieli z sobą rozpocząć bóy srogi,
Do przeciwnika mówi Pelid prędkonogi.

W tém mieyscu zadrzymał Homer, wystawuiąc Achillesa i Eneasza tak długo z sobą rozmawiaiacych.

W. 231.

Bo gdy pląsy zaczęły na polu szerokiém,
Po kłosach, dżbła nie łamiąc, lotnym biegły skokiem.
A gdy miały igraszki swe na Oceanie,
Nogi nie umoczyły w siwey morza pianie.

Opis klaczy Erychtona naśladował Wirgiliusz.

 
Illa vel intactæ segetis per summa volaret
Gramina, nec teneras cursu læsisset aristas,
Vel mare per medium, fluctu supensa tumenti
Ferret iter, celeris nec tingeret æquore plantas.

Ænei: Lib: VII. v. 808.

 
„Ona nad zbożem w lotne biegłaby zawody,
„Aniby pod iéy stopą ugiął się kłos młody,
„Onaby się nad morza wnosząc bałwan wzdęty,
„Leciała, lekkiéy w wodzie nie zmaczawszy pięty.


W. 311.

Eneasz, będzie z chwałą rządził Troian ziemię,
I syny iego synów, i późne ich plemię.