Strona:Gabryel d’Annunzio - Intruz.djvu/284

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

poronienia, ponieważ w warunkach, w jakich znajduje się Juliana, krwotok byłby bardzo zdradliwym. Powtórzył mi, że przedewszystkiem trzeba było popierać i przyśpieszać odżywienie krwi, wzmocnić organizm bezsilny, osiągnąć wszelkiemi sposobami, aby matka donosiła płód do końca naturalnego z siłami wzmocnionemi i umysłem ufnym i spokojnym. Zakończył tak:
— Sądzę, że żona pańska potrzebuje przedewszystkiem pociechy moralnej. Jestem starym przyjacielem waszym. Wiem, że wycierpiała ona wiele. Od ciebie zależy dodać jej odwagi.