Przejdź do zawartości

Strona:Dzieła M. T. Cycerona tłum. Rykaczewski t. 6 Pisma krasomówcze.djvu/134

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Wystąpił problem z korektą tej strony.

mowy ściągające się do pewnych osób i czasów. Nie wiedza zatem, że wszystkie sporne pytania odnoszą się do ogólnych zasad.
I tak w sprawie, o której dopiero mówiłem, osoba Opimiusza i Decyusza bynajmniej nie należy do dowodów mowcy, ale w niej zachodzi ogólne pytanie: „Czy ten podlega karze, kto zabił obywatela na mocy uchwały senatu dla ocalenia ojczyzny, kiedy prawo pospolite tego nie pozwalało ?“ Niema zgoła sprawy, w którejby co jest do osądzenia zależało od względów na osoby obżałowane, a nie odnosiło się do ogólnych widoków pod rozpoznanie przyjść mogących.
W sprawach nawet uczynkowych, w których zachodzi na przykład pytanie, czy P. Decyusz wziął nad prawo pieniądze, szukać trzeba dowodów, tak do oskarżenia jak do obrony, w ogólnych uwagach i pomysłach: żeby okazać, że oskarżony jest rozrzutny, trzeba mówić o rozrzutności; że na cudze chciwy, o chciwości; że jest wichrzycielem, o wichrzących i złych obywatelach; jeżeli wielu przeciw niemu świadczy, o wiarogodności tych świadków; a jeżeli za nim świadczą, trzeba to wszystko od osób i czasu oderwać i do ogólnych względów sprowadzić. Kto nie może objąć prędko wszystkiego, co należy do istoty rzeczy, temu zdawać się może będzie, że jest niezliczone mnóstwo szczegółów w tem, co przy rozpoznaniu sprawy uczynkowej pod uwagę sądu przychodzi; ale to pewna, że liczba oskarżeń jest nieskończona, a nie dowodów do obrony służących.

XXXII. Kiedy nie o czynie, ale o jego jakości zachodzi pytanie, sposoby sądzenia o niej są niezliczone i zawikłane, jeżeli dla każdego oskarżonego chcesz osobny wynaleźć; ale stają się bardzo nieliczne i jasne, jeżeli się z rzeczy biorą Jeżeli na przykład w sprawie Mancyna samego tylko Mancyna widzimy, to ile razy kto wydany przez starszego fecyała nie będzie przyjęty, tyle razy nowa sprawa powstanie. Ale jeżeli oddane będzie pod sąd to ogólne pytanie: Możeli powrócić do praw obywatelskich człowiek, którego starszy fecyał wydał, a nieprzyjaciel nie przyjął? nic nie należy do sztuki mówienia i dowodzenia, czy ten człowiek Mancynus, czy inaczej się nazywa.