Przejdź do zawartości

Strona:Droga Chrześćianina Pielgrzymuiącego ku zbawiennéj Wiećznośći.pdf/27

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została skorygowana.
9
Pielgrzymuiącego ku Wiecznośći.

żeli wyſłumaczyć mogę, iednakże, ponieważ tego żądaſz, przeczytam Tobie o tym troche.

Łatwy. A wierzyſzże temu, że te ſłowa, ktore ſię zawieraią w Twoiey kſiędze, ſą prawdą nieomylną.

Chrześćianin. Tak ieſt, bez wątpienia, bo ieſt ona złożona od tego, ktory kłamać nie umie.[1]

Łatwy. Przeſtaię na tym, dobrze; lecz co to ſą za rzeczy?

Chrześćianin. Ieſt to Dziedzictwo nieſkazitelne, kroleſtwo wieczne, ktorych żebysmy ſię ſtali uczeſtnikami, Żywot wieczny nam ieſt dany.[2]

Łatwy. Barzo to ſą rzeczy zacne, ale coż więcey?

Chrześćianin. Są tam korony Chwały.[3] i ſzaty lsńące ſię iako ſłonce, na okręgu Niebieſkim.

Łatwy. Ach iako to piękna; Coż tam więcey?

Chrześćianin. Tam niemaſz żadnego ſmętku, krzyku, żalu, ten bowiem, ktory tam kroluie, otrze wſzelką łzę zoczu naſzych.

Łatwy. Iakie też tam Towarzyſtwo naydziemy?

Chrześćianin. Będziemy tam w ſpołecznośći Cherubinow i Serafinow, ktorzy ſą Tworem Chwalebnym, że wzrok naſz, poglądaiąc na

nie
  1. Tit. 1, v. 2.
  2. Ioh. 10, v. 23—29.
  3. 2. Tim. 4, v. 8.
2*