Przejdź do zawartości

Strona:Czary i czarty polskie oraz wypisy czarnoksięskie.pdf/141

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
Ta strona została przepisana.

drugim toż gani i brzydzi i dlatego Światła niebieskie, same z siebie nader dobre, udaje ludziom przez czarnoksiężniki, że są przyczyną czarów, szkód, kłopotów, smętków, utrapienia i inszych żałobnych przypadków, jednając im od ludzi wzgardę i obrzydzenie. A jeśliż w czym fortel i zdradę szatańską każdy poznać i snadnie obaczyć może, tedy w tym, że on mało co czyni w przyrodzonych skutkach, jedno z pomocą i z przyczyn natury i dlatego biegu niebieskiego do sposobnej natury potrzebuje, który onę nie każdego czasu według rozmaitych skutków sprawuje, na co on oczekiwając, słabość mocy swej biegłym i mądrym pokazuje, a głupich oszukiwa. Co pokazuje w lunatykach na wschodzie miesiąca, których Pan nasz, jako wszechmocny u Mateusza w czwartym i w trzynastym położeniu uzdrowić raczył. Bo iż mózg człowieczy z nauki wielkiego Arystotelesa i doświadczenia samego jest ze wszech członków najwilgotniejszy, dlatego jest barzo podległy miesiącowi, który ma wielką moc do poruszania wilgotności w mózgu człeczym, które gdy porusza, szatan do tego się przyłącza, bacząc być mózg sposobnie zgotowany do zepsowania fantazjej człeczej i pomiesza i zawichrzy wnętrze główne sieły. Dobrze wyrozumiał przesławny Augustyn wielu ludziom zakrytą szatańską przeciw Bogu najwyższemu zazdrość w księgach 2 o Mieście Bożym, a położeniu szóstym. Acz czart chce być obecnym i przyłączonym do każdych spraw i postępków ludzkich, jednak ze swą uciechą, bo przez posty, ofiary, kryształy, dary, jałmużny, kamienie, zioła, modły chrześćjańskie chce być uszanowany; i który do grzechów rozmaitych ludzi przywodzi, grzechem zda się brzydzić, gdy czystość zachowałym, tajemne rady tylko chce być wiadome i przez nie inszym jawne, dlatego aby tym fortelem Boską cześć i najwiętszą uczciwość przedniejszego twórce samemu czartowi wszelkie stworzenie przyznało i zupełnie a zawsze oddawało; i niewinnością, którą sam utracił, dziateczek małych i ludzi nienaruszonej czystości panieńskiej całością chce być równie z Bogiem prawdziwym raczony.

(Pogrom czarnoks. błędów, III 3).


O OPĘTANYCH.

Opętany zowie się to Energumenus, to Arreptitius, to Daemonium habens; w rzeczy samej jest, kiedy z dopustu i woli Naj-