Samotny (Gawrzyjelski, 1892)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Paweł Gawrzyjelski
Tytuł Samotny
Pochodzenie Odgłos z za morza
Wydawca Władysław Dyniewicz
Data wyd. 1892
Druk Władysław Dyniewicz
Miejsce wyd. Chicago, Ill.
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
26.
Samotny.

„Czemu zawsze samotny przesiadujesz w domu?“
Ach, bo nie ma się żalić, nie ma się żalić nikomu.
Nie ma duszy siostrzanej, co mój ból zrozumie,
Nie ma ręki przyjaznej choć w „przyjaciół“ tłumie
Co mi poda dłoń silną, gdy znękany drogą
Walkę tocząc o życie, chwiejną stąpam nogą.

Ganisz, że jestem samotny? Co mi po zabawie,
Co mi po dzikiej hulance, po rozpustnej wrzawie?
Co mi po słowach bez uczucia, bez serdecznej woli,
Czemu mam śmiać się i śpiewać, kiedy serce boli?

Gorzej jeszcze zakrwawia tajna jego się rana,
Na szyderczą obłudę słów „przyjaciół“ oddana.

Cudzo, pusto i głucho — ach, jak nędzne to życie,
Gdy śmiać z drugimi się trzeba, ale płakać skrycie!
Co mi po płochej przyjaźni, po wesołej mowie;
Kiedy dusza przy każdem jęczy prawie słowie?
Ganisz, że jestem samotny, że przebywam w domu —
Ach, bo nie ma się żalić, nie ma się żalić nikomu.






Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Paweł Gawrzyjelski.