Przejdź do zawartości

Poranek (Hugo, 1849)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Victor Hugo
Tytuł Poranek
Pochodzenie Wybór poezyj pomniejszych Wiktora Hugo cykl Dumania
Wydawca Hipolit Skimborowicz
Data wyd. 1849
Druk Drukarnia Gazety Porannej
Miejsce wyd. Warszawa
Tłumacz Bruno Kiciński
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
IX.
PORANEK.
— Moriturus moriturae. —

Już zasłona poranku zsunęła się z gór,
Starą wieżę pobiela piérwszéj zorzy brzask,
A jak słońce do chmury dołącza swój blask,
Tak z piérwszym dnia promykiem pod sklepieniem chmur,
Piérwszą piosnkę poranną łączy ptaków chór.

Uśmiéchasz się, na niebios spoglądając wdzięk,
A zobaczysz, jak jutro, gdy mnie złożą w grób,
To samo piękne słońce oświéci twój jęk,
To samo piękne ptastwo wzniesie luby dźwięk;
Słońca i ziemi opiéwając ślub.

Dopiéro w drugim świecie szczęście pozna człek,
Istność bez granic znajdzie nieskończony wiek;
W ranku wieczności z życia obudzi się tu,
Jakby z nocy burzliwéj lub gorzkiego snu,
Na miękki stępował brzeg.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Victor Hugo i tłumacza: Bruno Kiciński.