Przejdź do zawartości

Poprostu

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Julian Tuwim
Tytuł Poprostu
Pochodzenie Słowa we krwi
Wydawca Wacław Czarski i Spółka
Data wyd. 1926
Druk Drukarnia Narodowa
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały tomik
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
POPROSTU


Tak — poprostu: ten las i ta chwila
Wtedy rano, dwanaście lat temu.
Z krzaków nad strumieniem świat się wychylał
Mnie — młodemu, wesołemu, tamtemu.

Ach, jak świeżo było! Po białej kawie
Z werandy — w las, drżący łzami.
Usiadłem z geometrją na trawie,
Bo nazajutrz miał być egzamin.

Ach, jak smutno było i wesoło!
Pisklę w liściach kwiliło cichutko.
Pomyślałem: „Ptak… las… ona… szkoła…”
Bez radości i bez smutku.

Zamyśliłem się wtedy — na chwilę,
Tak, poprostu, nad wszystkiem, nad całem.
I tyle lat minęło i rzeczy tyle,
A ja jeszcze jakoś nie przestałem.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Julian Tuwim.