Napisany w r. 1347, jak świadczy wiersz czwarty drugiej strofy.
Przez jakich zrządzeń moc czy win przyczynę, Bezbronny wracam tam, gdzie mam nadzieję Zwieść bój, z którego jeśli ocaleję Cud będzie, wieczna klęska zaś, gdy zginę?
Lecz raczej w zgubie szczęście mi jedyne...... Gdyż są tak smutne serca mego dzieje, Że choć nadziei blask mi wiecznie dnieje Lat już dwadzieścia z cierpień moich słynę!
O! już w jej oczach, poprzez gromów błyski, Wysłańców śmierci widzę orszak bliski, — W tem, znagła Niebo świta wśród tej burzy
I oto Miłość znów mię życiu wraca Tak, że tych wzruszeń ani myśl powtórzy, Ni wypowiedzieć zdoła mowy praca! —