Przejdź do zawartości

Na zboczu góry

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Józef Birkenmajer
Tytuł Na zboczu góry
Pochodzenie Poszumy Bajkału
cykl Przez tajgi i tundry
Wydawca Księgarnia L. Zwolińskiego
Data wyd. 1927
Druk Drukarnia Ludowa w Krakowie
Miejsce wyd. Zakopane
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Na zboczu góry.

Kwiaty, które zdobicie skały brzeg wyniosły!
Kiedy po góry stoku ku szczytom się spinam;
Zmierzchłe dawno obrazy przez was przypominam:
Podobne do was kwiaty u nas w lesie rosły...

Często te kwiaty rwałem, gdym po skalnej zboczy
Ku szczytom — dla chłopięcia dalekim — się drapał;
W duszy huczał miłości mej młodzieńczej zapał —
Ach! ona tak błękitne, jak wy, miała oczy!...

Dziś zawisłem, jako wy, nad brzegiem przepaści,
Z barw ani woni nikt tu pożytku nie zyska;
Ale też jako i wy, nie spadnę z urwiska,
Ani serca mojego piołun nie zachwaści...








Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Józef Birkenmajer.