Przejdź do zawartości

Grzeczność

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Cyprian Kamil Norwid
Tytuł Grzeczność
Pochodzenie Dzieła Cyprjana Norwida
Redaktor Tadeusz Pini
Wydawca Spółka Wydawnicza „Parnas Polski”
Data wyd. 1934
Druk W. L. Anczyc i Spółka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło skany na Commons
Inne Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
GRZECZNOŚĆ.

Znalazłem się był raz w wielkim chrześcijan natłoku,
Gdzie jest biuro lasek, płaszczów i marek;
Każdy za swój chwytał się zegarek,
Nie ufając bliźniej ręce i oku.
Jeden tylko mąż zwrócił moją uwagę,
Z przezornością albowiem szczególniejszą
Łączył wdzięk, i względność, i powagę,
W niczem od chrześcijańskiej nie zimniejszą.
«Któż jest?» — pytam — «tyle uprzejmy dla gości
Wśród podejrzewających się bliźnich owych? — »
Był to strażnik figur woskowych
Z pobliskiego muzeum ciekawości.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Cyprian Kamil Norwid.