Przejdź do zawartości

Fortuna

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Pierre-Jean de Béranger
Tytuł Fortuna
Pochodzenie Antologia poetów obcych
Wydawca H. Altenberg
Data wyd. 1882
Druk F. A. Brockhaus
Miejsce wyd. Lwów
Tłumacz Mikołaj Biernacki
Źródło Skany na Commons
Inne Cała antologia
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

FORTUNA.
(Z BÉRANGERA)
1780 † 1857.

Puk, puk — cóż u pioruna!
Puk, puk — a któż tam stuka?
Puk, puk — to ja, fortuna!
Puk, puk — idź do kaduka!

Nie wpuszczamy tu nikogo;
Dziś u nas wielkie śniadanie;
Czekamy tylko na Franię...
Fortuno! idź swoją drogą!

Puk, puk — cóż u pioruna!
Puk, puk — a któż tam stuka?
Puk, puk — to ja, fortuna!
Puk, puk — idź do kaduka!


Ach! ona nam obiecuje
Złoto i dostatek wszelki...
Lecz mamy pełne butelki,
Restaurator kredytuje!

Puk, puk — cóż u pioruna!
Puk, puk — a któż tam stuka?
Puk, puk — to ja, fortuna!
Puk, puk — idź do kaduka!

Ona mówi: mam strój suty,
Pereł i brylantów góry!
Nie chcemy nawet purpury —
Właśnie, zdjęliśmy surduty.

Puk, puk — cóż u pioruna!
Puk, puk — a kto tam stuka?
Puk, puk — to ja, fortuna!
Puk, puk — idź do kaduka!

Ukazuje nam korony;
Eh! o władzę nam nie chodzi!
Nie tykając nawet łodzi —
Mijamy wzdęte balony.

Puk, puk — cóż u pioruna!
Puk, puk — a kto tam stuka?

Puk, puk — to ja, fortuna!
Puk, puk — idź do kaduka!

Namawia do świetnych czynów;
Mówi, że sławą obdarzy...
Oh! dzięki ludzkiej potwarzy,
Nie chcemy i znać wawrzynów.

Puk, puk — cóż u pioruna,
Puk, puk — a kto tam stuka?
Puk, puk — to ja, fortuna!
Puk, puk — idź do kaduka!

Często jej zwodnicze wianki,
Ludzie z płaczem przeklinają;
Niech więc nas lepiej zdradzają
Wesoło, nasze kochanki!

Puk, puk — cóż u pioruna!
Puk, puk — a kto tam stuka?
Puk, puk — to ja, fortuna!
Puk, puk — idź do kaduka!

M. Biernacki.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Pierre-Jean de Béranger i tłumacza: Mikołaj Biernacki.