Przejdź do zawartości

Antologja literatury francuskiej/Benjamin Constant

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Tadeusz Boy-Żeleński
Tytuł Benjamin Constant
Pochodzenie Antologja literatury francuskiej
Wydawca Krakowska Spółka Wydawnicza
Data wyd. 1922
Druk Drukarnia Ludowa w Krakowie
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Całość jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
BENJAMIN CONSTANT.

Urodzony w Lozannie (w Szwajcarji) w r. 1767, starannie wykształcony, obraca się za młodu na małych dworach niemieckich. Datę w jego życiu stanowi zetknięcie z panią de Staël, żoną szwedzkiego ambasadora w Paryżu, sławną później pisarką i „kobietą polityczną“. Wpływ ten rozbudza i w Constancie polityczne ambicje: po upadku Terroru oboje udają się do Paryża, gdzie w salonie pani de Staël skupiają się umiarkowańsze żywioły. Za rządów Napoleona, Pierwszego Konsula a potem Cesarza, salon ten zmienia się w ognisko opozycji: po jednej z mów Constanta, w której ostrzega Francję przed „świtem tyranji“, dziesięć osób zaproszonych do pani Staël na obiad, usprawiedliwia bilecikami swą nieobecność.
Wreszcie Napoleon, zniecierpliwiony szpileczkami salonowego dowcipu, daje pani de Staël rozkaz opuszczenia Paryża. Constant towarzyszy jej na to wygnanie i pędzi życie w posiadłości pani de Staël, w Coppet w Szwajcarji. Coppet staje się, jak niegdyś wolterowskie Ferney, punktem ściągającym elitę Europy; kwitnie tam najprzedniejsza rozmowa, tworzy się tam, pisze książki, robi politykę, grywa teatr... Po upadku Cesarstwa Constant wraca do Francji; w czasie wypadków „stu dni“ odgrywa dość dwuznaczną rolę; po powrocie Burbonów zajmuje wybitne stanowisko jako poseł i mówca stronnictwa liberalnego. Umiera w r. 1830.
Był to człowiek niezwykłych zdolności, świetny mówca i publicysta, jednak bez zdecydowanej politycznej linji, namiętny a słaby, bez wytrwałości i charakteru. Stąd ani jako pisarz ani jako mąż stanu nie odegrał takiej roli do jakiej talenty jego dawały mu prawo. Sławę pośmiertną zawdzięcza Benjamin Constant utworowi, skreślonemu jakby mimochodem, od niechcenia; utwór ten — w przeciwieństwie do licznych pism politycznych, oraz dzieła O Religji nad którem Constant pracował całe lata — zachował do dziś swą żywotność i wszedł niejako w żelazny kapitał literatury świata. Jestto Adolf, napisany, zdaje się, w r. 1806, ogłoszony drukiem w r. 1816: książka wpół-autobiograficzna, zawierająca wiele rysów (nie zewnętrznie wszelako) ze stosunku uczuciowego wiążącego Constanta z panią de Staël; bardzo przenikliwa, klasycznie zwięzła analiza stanów duszy mężczyzny, w którym miłość wygasła, a któremu punkt honoru, współczucie, słabość i jakaś podświadoma resztka tkliwości nie pozwalają opuścić niegdyś kochanej kobiety. Jestto nieśmiertelne pochwycenie pewnego typicznie niemal powtarzającego się momentu, jeden z najboleśniejszych dramatów dwojga istot, które, w pewnej fazie egzystencji, ani się rozłączyć, ani żyć z sobą nie mogą, i topią całe lata w rozpaczliwem szamotaniu, z którego kobieta wychodzi często zniweczona, mężczyzna zaś z nadwerężonym bezpowrotnie kapitałem życiowym. Książka ta jest niejako kamieniem węgielnym nowoczesnej literatury psychologicznej, która niebawem osiągnie pełnię swego rozwoju w Stendhalu i Balzaku.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Tadeusz Boy-Żeleński.