Z tajemnic śmierci

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Wiktor Gomulicki
Tytuł Z tajemnic śmierci
Pochodzenie Poezje Wiktora Gomulickiego, cykl Słońce za chmurą
Wydawca Księgarnia A. Gruszeckiego
Data wyd. 1866
Druk Bracia Jeżyńscy
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały cykl
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Z TAJEMNIC ŚMIERCI.


Jak śmierć przetwarza! — W jednej, strasznej chwili,
Która powala jak piorun — i wskrzesza,
Ludzka poczwarka bierze kształt motyli;
I przed swym równym współśmiertelnych rzesza,
Jak przed aniołem, korne czoła chy]i.

Jak śmierć wypięknia! — Kędyż są sumienia,
Których choć z wierzchu pył ziemski nie plami?...
Ale mogiła żywot opromienia,
I grzechy wówczas zdają się błędami,
A błąd się każdy w marną mgłę przemienia.

Jak śmierć podnosi! — Dopiero stał w cieniu
Ten człowiek, proch ten, co był dla cię niczem,
A dziś, jak azbest spalony w płomieniu,
Z dostojnem tobie jawi się obliczem —
I imię jego szepczesz w zalęknieniu...







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Wiktor Gomulicki.