Z cyklu: Miłość haniebna/I

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Ahatanheł Krymski
Tytuł Z cyklu: Miłość haniebna/I
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów ukraińskich
Data wyd. 1913
Druk Księgarnia Wilhelma Zukerkandla
Miejsce wyd. Lwów — Złoczów
Tłumacz Sydir Twerdochlib
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
Z CYKLU: MIŁOŚĆ HANIEBNA.
I.

Nie, nigdy nie wyznam ci szczerze,
Że cię miłuję, młodzieńcze;

Zadrżałyby nieba rubieże
Na dźwięki tych słów potępieńcze.

Blask słońca zaćmiłby się złoty,
Deszcz gwiazd porzuciłby lazury,
Król zórz z niesłychanej sromoty
Podarłby oblicze na wióry.

A więc niechaj milczy ma oda,
Że cię miłuję, młodzieńcze;
Zadrżałaby lękiem przyroda
Na dźwięki tych słów potępieńcze.

Jęknęłyby limby ogromnie,
Runęłyby szczyty podniebne,
A morza ― ruszyłyby po mnie
I po to uczucie haniebne.



Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Ahatanheł Krymski i tłumacza: Sydir Twerdochlib.