Wyznania (Augustyn z Hippony, 1847)/Księga Dwunasta/Rozdział XX

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Augustyn z Hippony
Tytuł Wyznania
Część Księga Dwunasta
Rozdział Rozdział XX
Wydawca Piotr Franciszek Pękalski
Data wyd. 1847
Druk Drukarnia Uniwersytecka
Miejsce wyd. Kraków
Tłumacz Piotr Franciszek Pękalski
Tytuł orygin. Confessiones
Źródło Skany na Commons
Inne Cała Księga Dwunasta
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

ROZDZIAŁ XX.
Rozmaite tłumaczenia piérwszych wyrazów księgi Rodzaju.

Z tych wszystkich prawd, o których nie wątpią wcale, którzy je widzą okiem swéj duszy łaską twoją objaśnioném, i wierzą temu że Mojżesz twój sługa, duchem twéj prawdy owioniony, prawdę mówił: jeden weźmie jednę z nich i powié: „W początku Bóg stworzył niebo i ziemię,“ to jest, w Słowie swojém sobie współwieczném, udziałał Bóg stworzenie rozumne i zmysłowe, czyli duchowne i cielesne. Inny rzecze: w początku stworzył Bóg niebo i ziemię, to jest w Słowie swojém sobie współwieczném udziałał Bóg ten cały ogromny świat materyjalny ze wszystkiemi istotami, które obejmuje, a oczom naszym i umysłowi objawia.
Inny co innego rzecze: w początku udziałał Bóg niebo i ziemię, to jest: w Słowie swojém sobie współwieczném udziałał Bóg materyję niekształtną, z któréj wyprowadzić miał wszelkie duchowne i cielesne stworzenie. Inny zaś powié: W początku Bóg stworzył niebo i ziemię, to jest: w Słowie swojém sobie współwieczném Bóg udziałał niekształtny zaród świata materyjalnego, owę materyję, w któréj jeszcze zmieszane były niebo i ziemia, które potem dopiéro zostały ukształcone i urządzone, a które teraz w całym składzie przyrodzenia widzimy. Kto innny nakoniec rzecze: W początku Bóg stworzył niebo i ziemię to jest: w samym zaczęciu swojego działania niekształtną materyję obejmującą pomieszane z sobą niebo i ziemię, z któréj potem ukształcone i wyprowadzone zostały, a teraz okazują się i przed oczy nasze stawiają wszystkie w nich zawarte istoty.





Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronach autora: Augustyn z Hippony i tłumacza: Piotr Franciszek Pękalski.