Wszystkich nas ciekawość budzi, Kto jest najszczęśliwszy z ludzi? A ja mówię, że ze stanów Najszczęśliwszy stan furmanów. Hej wiu! chetta wiu, kary, siwy, łysy, gniady, Hej wiu! chetta wiu, chetta, chetta, chetta wiu. Biczyk smagły, chomąt suty, Lejce dobre, wóz okuty, A przytem smoły maźnica, Najszczęśliwszy jest woźnica. Hej wiu! itd. Gdy jadę z panem w konkury Do jakiej bogatej damy,
A ja się biorę do której, Wtenczas obaj panny mamy. — Hej wiu! itd. Gdy widzę dziewczęta młode, Spoglądam na ich urodę, Nie mijam się z żadnym panem, Wolę sobie być furmanem. Hej wiu! itd. Gdyby mnie królem zrobiono, I z kozła na tron wsadzono, Tobym ja to ludzi zdziwił, Wszystkichbym ja uszczęśliwił. Hej wiu! itd. Więcej już nie mogę gadać, Trzeba na koziołek wsiadać, Koniki już zaprzężone, Trzeba ruszać w inną stronę. Hej wiu! itd.