Wezwanie (Breszel, 1908)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Bohdan Breszel
Tytuł Wezwanie
Pochodzenie Antologia współczesnych poetów polskich
Wydawca Księgarnia Maniszewskiego i Meinharta
Data wyd. 1908
Druk Aleksander Ripper
Miejsce wyd. Lwów
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 

Cała antologia

Indeks stron
WEZWANIE.

Chodźcie synowie moi, chodźcie wszyscy z chaty —
Błogosławieństwem Pańskiem rozkwitły dziś niwy...
Ziemia się przyodziała w dar plonu bogaty,
Niechaj nikt w żmudnej pracy nie będzie leniwy.

Chodź i ty, mój najmłodszy synu ukochany,
Pilniem strzegł twojej myśli, serca i sumienia...
Błogosławieństwem Pańskiem dziś rozkwitły łany,
Dzień marzeń nieuchwytnych w dzień czynów się zmienia.

Chodź i ty, o przedwcześnie oślepłej źrenicy,
Nad którego kolebką już stała niedola —
Błogosławieństwem Pańskiem dziś rozkwitły pola,
Spełnia się czas odwiecznej kwitnień Tajemnicy.

Chodźcie, synowie moi, chodźcie wszyscy z chaty —
Żyzny przyniósł urodzaj nasz siew sprawiedliwy...
Chodźcie kosić kłos źrały i stworzone kwiaty:
Błogosławieństwem Pańskiem dziś rozkwitły niwy.




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Bohdan Breszel.