W upojeniu

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Zygmunt Różycki
Tytuł W upojeniu
Pochodzenie Wybór poezyi
cykl Wonny gobelin
Wydawca Towarzystwo Akcyjne S. Orgelbranda Synów
Data wyd. 1911
Druk Towarzystwo Akcyjne S. Orgelbranda Synów
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
W UPOJENIU.

W ogrodzie, pełnym blasku i kwiecianej woni,
Pod baldachimem z liści uwitych wachlarzy,
Usiadła moja pani — zda się, śni i marzy,
A słońce po przez liście uśmiecha się do niej.

Uśmiecha się i blaski poświetliste roni,
Które, przedarłszy zieleń splecionych wachlarzy,
Gorące pocałunki kładą na jej twarzy
I złoty pył strząsają na białość jej dłoni.

I płyną blaski, lecą pozłociste pyły
Z niebieskich, jasnych klepsydr — już jej kibić wiotką
Słoneczną pajęczyną leciuchno owiły...

Zapłoniła się... usta rozchyliła słodko
I, cała stojąc w blasków słonecznych pozłocie,
Marzy o pocałunkach moich i pieszczocie...







Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Zygmunt Różycki.