W kraju słońca/IX

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Jan Lemański
Tytuł
Pochodzenie W kraju słońca
Wydawca E. Wende i Spółka
Data wyd. 1919
Druk Bolesław Wierzbicki i S-ka
Miejsce wyd. Warszawa
Źródło Skany na Commons
Inne Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Cały tekst
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron

IX.

Na ten grunt, co był przed laty martwą skałą,
Płodny ił i ziemia była naniesiona.
Wsiano drzew podzwrotnikowych w nią nasiona.
Wyrósł gaj. Dwoje kochanków tu mieszkało.

Żyli tu szczęśliwi (na cóż ich imiona?)
Nazwa nam o ich historji powie mało.
Gdzież są dziś? Gdzie szczęście, które im kłamało?
Gdzie ich raj — ta złuda w tęcze ubarwiona?

Jakiś bunt i żal przemienia cię w bluźniercę.
Skargi głos na usta mimowoli wbiega:
Czemu Bóg, który dobroci ma bez brzega,
Zajrzy tak ludzkiego szczęścia drobnej skierce?
Czemu dziś umiłowaniem ich zażega,
Kiedy śmierć już jutro ich uciszy serce?




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Jan Lemański.