Dzwony się pieśnią kołyszą
kościołów... Nad senną ziemi ciszą, wśród gwiezdnych skier powodzi weselne pienia dyszą
aniołów: — Chrystus się rodzi — —
SwiatŚwiat budzi się z pościeli
zdziwiony — Radość zapala twarze, nowinę ślą anieli i głos się wskróś rozchodzi
jak dzwony: — Chrystus się rodzi — —
W płomiach gorzą ołtarze...
Cud — wieść na skrzydle białem narodom gra orędzie
o Dziwie — — Słowo stało się Ciałem
i żywie — —
Szczęście panować będzie...
———————————
A iżeś przyszedł w ten Czas Zorzy,
w dobę zburzonych bram łzawiska,
daj-że nam nowych dróg nazwiska —
weź-że w hetmaństwo, Synu Boży,
i umiłowań bratnich zwanie
daj nam w niezłomne przykazanie — —
My dziś w godowej szacie z Tobą
iść chcemy cuda wieścić grobom
i w prometejskich ogni dymie
nieść Zmartwychwstałej Polski Imię.