Tomko Prawdzic
>>> | Dane tekstu||
Autor | ||
Tytuł | Tomko Prawdzic | |
Podtytuł | Wierutna bajka | |
Pochodzenie | Skany na Commons | |
Data wydania | 1866 | |
Wydawnictwo | Karol Wild | |
Miejsce wyd. | Lwów | |
Inne | Cały tekst | |
| ||
Indeks stron |
TOMKO PRAWDZIC.
Wierutna bajka
przez
J. I. Kraszewskiego.
Wydanie wznowione,
LWÓW
NAKŁADEM KAROLA WILDA.
1866.
Hubin dnia 28. Stycznia 1850 roku.
DO
Walerjana Wróblewskiego
w Zielińcach.
Oto masz znowu kochany Walerjanie książeczkę moją, a co gorzej jak widzisz, przypisaną Tobie. — Żal mi że nic innego w tej chwili niemam cobym ci mógł przesłać, bo Bóg jeden wie jakiego losu i przyjęcia dozna nasz Tomko Prawdzic. Dziewaczna to ramota, kochany Walerjanie, a może i niepotém, ale jak biedne, chore, słabiutkie dziecię, ja ją kocham, i jak przyjacielowi ojciec to dziecię przynoszę. Daj Boże byś sobie moje dla słabej dzieciny uczucie wytłumaczył.
Kochaj mnie i niezapominaj o mnie
Twój
Józef.
I.
II.
III.
IV.
V.
VI.
VII.
VIII.
IX.
X.
XI.
XII.
XIII.
XIV.
XV.
XVI.
XVII.
XVIII.
XIX.
XX.
XXI.
XXII.
XXIII.
XXIV.
Posłowie
