Tatry w nocy I (Orkan, 1968)

Z Wikiźródeł, wolnej biblioteki
<<< Dane tekstu >>>
Autor Władysław Orkan
Tytuł Tatry w nocy
Podtytuł I
Pochodzenie Poezje Zebrane tom I
Redaktor Stanisław Pigoń
Wydawca Wydawnictwo Literackie
Data wyd. 1968
Miejsce wyd. Kraków
Źródło Skany na Commons
Inne Cały zbiór
Pobierz jako: EPUB  • PDF  • MOBI 
Indeks stron
TATRY W NOCY
I

Cóż to za wizje grodów,
spiętrzonych w otchłań siną?
Cóż to za widma wież,
wtopionych w mroczne zielenie?...
Olbrzymie białe dachy —        5
mgłą oszronione cienie —
Czyliż tak widny sen?
Gdy dotknę oczu: zginą...

Na morzu wiotkich sreżog,
zda się wyraźnie, płyną —        10
Ku jakimś Portom zmarłym,
dalekim nieskończenie,
Gdzie na okręcie pustym
ciemne wpływa Milczenie
I jest jedyną Tam        15
o Ziemi naszej słyną...

Dusza w otchłań wieczności
za widmem białym bieży,
By dojrzeć cel — śni go już,
zdaje się jej, przeczuwa —        20

I oto kryje go jawa,
która ku niebu się śnieży...

Dusza, dręczona, nie wie:
na jawie-li czy na śnie?...
I z legend, w głaz zastygłych,        25
nowe legendy wysnuwa —
Z baśni o zmarłym świecie
nowe rozwija baśnie...




Tekst jest własnością publiczną (public domain). Szczegóły licencji na stronie autora: Władysław Orkan.